22 lutego 2024

O lekcji on-line – Milenium Chrztu Polski a Tysiąclecie Państwa Polskiego. Marzec 1968

13 lutego br. odbyła się kolejna lekcja on-line w ramach III edycji projektu edukacyjnego pt. Przez historię z „Niezwyciężonymi”. Podobnie jak w przypadku wcześniejszych spotkań, osobą prowadzącą był Bartłomiej Zaremba z olsztyńskiej Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.

Uroczystości organizowane w ramach kościelnych obchodów Milenium Chrztu Polski oraz państwowych uroczystości Tysiąclecia Państwa Polskiego omówił Mateusz Wojciechowski z olsztyńskiej Delegatury IPN. Prelegent zaznaczył, że Milenium poprzedziła Wielka Nowenna, odprawiana latach 1957-1966. Pomysłodawcą przedsięwzięcia był kardynał Stefan Wyszyński. W swoich starannie przemyślanych działaniach postawił on na masowość, nowe formy duszpasterstwa, zaznaczenie obecności prymasa w całym kraju. Kościół katolicki stawał się spoiwem polskości. Jeszcze przed głównymi uroczystościami biskupi polscy wystosowali zaproszenie do biskupów innych krajów z prośbą o udział w wydarzeniu. Największym echem odbił się list do biskupów niemieckich ze słowami „przebaczamy i prosimy o wybaczenie”. Początkowo niemieccy biskupi katoliccy przyjęli to orędzie powściągliwie, natomiast polskie władze państwowe odniosły się do niego zdecydowanie niechętnie. Dopiero wydarzenia lat późniejszych pokazały fundamentalne znaczenie tego dokumentu dla relacji polsko-niemieckich.

Władze państwowe do obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego w porównaniu z Kościołem przystąpiły z pewnym opóźnieniem. Przywódca Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Władysław Gomułka doskonale jednak rozumiał jak ważne są to obchody. Dlatego też czynniki państwowe włożyły sporo trudu w organizację uroczystości. Odbyło się wiele spotkań, festynów, sesji, wykładów. Zintensyfikowano prace archeologiczne dotyczące początków państwa polskiego. Trwałym śladem obchodów było wybudowanie w ciągu kilku lat ponad tysiąca szkół-pomników, zalesienie nieużytków, budowa dróg i wałów przeciwpowodziowych.

Obchody Milenium Chrztu Polski oraz państwowych uroczystości Tysiąclecia Państwa Polskiego postrzegane były jako walka pomiędzy Kościołem katolickim a PZPR o władzę nad duszami Polaków. Nie pomijając tego aspektu, spoglądając z dłuższej perspektywy czasowej należy zwrócić uwagę na liczne pozytywy i elementy wspólne w obydwu obchodach jubileuszowych, które w gruncie rzeczy odnosiły się do tego samego wydarzenia czyli początków polskiej państwowości. Były to pierwsze na taką skalę uroczystości masowe zorganizowane w nowych granicach państwowych, a zarazem w nowych realiach ustrojowych. Ich znaczenie dla budowania tożsamości narodu trudno przecenić.

Slajd z prezentacji

„Wydarzenia marcowe” z 1968 r. przedstawiła Karolina Retkowicz z olsztyńskiej Delegatury IPN. Z pewnością Marzec ‘68 to zagadnienie wielowątkowe, które nie poddaje się jednoznacznej ocenie. Znaleźć w nim można cechy wspólne z mającymi w tym czasie miejsce protestami młodzieżowymi w różnych krajach świata (zwłaszcza we Francji), jakkolwiek wydarzenia w Polsce miały swoją własną specyfikę. Prelegentka zwróciła uwagę na walkę pomiędzy frakcjami w obozie władzy, zwłaszcza „Partyzantami” i „Technokratami”, jakkolwiek te podziały można ustawić też według innych kryteriów. W społeczeństwie coraz wyraźniej oczekiwano poprawy statusu materialnego. Z niepokojem też obserwowano odejście od „zdobyczy Października” 1956 r. Swoje postulaty zgłaszało coraz liczniejsze środowisko inteligenckie. Z różnych pozycji ideowych prowadzona była dyskusja w PZPR, gdzie z dużą śmiałością swoją własną interpretację marksizmu wyrażało najmłodsze pokolenie członków partii. Coraz żywsze były nastroje antysemickie, co wynikało zresztą zarówno z sytuacji krajowej jak też międzynarodowej. Punktem zwrotnym okazał się zakaz dalszego wystawiania „Dziadów” Adama Mickiewicza w reżyserii Kazimierza Dejmka. Doprowadziło to do wystąpień studentów w różnych ośrodkach akademickich w Polsce. Wydarzenia te oraz zmiana sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie skutkowały usztywnieniem pozycji kierownictwa PZPR. Nasiliła się kampania przeciwko studentom i inteligencji oraz krytyka „syjonistów”. Ostatecznie Władysław Gomułka uratował swoje przywództwo w PZPR, ale jego pozycja została mocno osłabiona. Wszystko to otwierało drogę dla następnego przełomu, który nastąpił w 1970 r.

Ułatwienia dostępu